BJØRNØYA
Wyspa Niedźwiedzia
PODSTAWOWE INFORMACJE
Bjørnøya, lub Wyspa Niedźwiedzia, stanowi najbardziej południową część Svalbardu. Położona jest w zachodniej części Morza Barentsa, w połowie drogi pomiędzy Spitsbergenem, a Przylądkiem Północnym w Norwegii. Od 2002 r. stanowi chroniony rezerwat przyrody, ze względu na bogactwo ptactwa, w tym zagrożone wyginięciem nury lodowiec. Oprócz ptaków można tu również spotkać pieśce, w jeziorach golce zwyczajne, a zimą niedźwiedzie polarne. Wyspa jest niezamieszkała, jedynie na północy znajduje się stacja meteorologiczna założona w 1932 r., obsługiwana przez całoroczny norweski personel.
Wyspa odkryta została w 1596 r. przez Willema Barentsa podczas jego trzeciej wyprawy eksploracyjnej. Prawdopodobnie zyskała swą nazwę dzięki ówczesnemu nieoczekiwanemu spotkaniu Barentsa z niedźwiedziem. W przeszłości była wielokrotnie odwiedzana przez traperów, którzy spędzali tu zimę. Świadectwem tych czasów jest Hammerfesthuset – najstarszy zachowany domek traperski na Svalbardzie, który znajduje się tuż obok stacji meteorologicznej. Ponieważ znajdują się tu złoża węgla i ołowiu znane już od XVII wieku, podjęto próbę pozyskiwania tych minerałów, ale na małą skalę.
WYSOKIE KLIFY I BOGACTWO PTACTWA
Wyspa ma ok 178 km² i unikatowe ukształtowanie. Na północy jest płaska, ale stopniowo podnosi się, aż do niemal pionowych klifów na południu. W okolicy znajduje się wiele jaskiń oraz charakterystyczne formacje skalne Sylen i Stappen. To właśnie na południu, gdzie klify są strzeliste a wody płytkie, znajdują się idealne warunki dla ptaków, które mają tu swe siedlisko. Jest to teren znajdujący się pod całkowitą ochroną i w określonych porach roku nie wolno się tu zbliżać. W sumie występuje tu 13 różnych gatunków ptaków. Zagrożony jest tylko wspomniany już nur lodowiec. Pozostałe gatunki to: gęś krótkodzioba, bernikla białolica, fulmar zwyczajny, biegus morski, płatkonóg płaskodzioby, mewa blada, mewa trójpalczasta, alczyk, nurzyk zwyczajny, nurzyk polarny, nurnik zwyczajny oraz śnieguła zwyczajna.
Wyspa Niedźwiedzia na naszej trasie przez Morze Barentsa.
Obecnie wyspa jest rzadko odwiedzana, głównie ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne i swą jałowość. Mimo iż przez cały rok temperatury wahają się między -7°C, a -5°C, co nie stanowi ekstremum i raczej nie otacza ją lód, przez ponad pół roku wieją tu porywiste wiatry, o sile przynajmniej 6 w skali Beauforta oraz bardzo często zasnuta jest mgłą. Ponadto od południa otaczają ją płytkie wody, co utrudnia żeglugę. Na całym obszarze występuje bardzo skąpa roślinność. Monotonię skał przełamują jeziora, których jest tu 740.
Bjørnøya jest bardzo niedostępna, zdarza się, że rocznie odwiedza ją jeden jacht. W okresie letnim nie można się do niej zbliżyć, gdyż aktywna jest strefa ochronna rezerwatu ptaków. Na szczęście, kiedy płyniemy na Svalbard oraz kiedy z niego wracamy nie ma zakazu zbliżania się do wyspy i wtedy próbujemy podpłynąć do niej. Nie jest to proste, w kwietniu i maj zdarzało nam się, że wyspa otoczona była polami lodowymi. We wrześniu, kiedy wracamy do Norwegii, na Morzy Barentsa są często mocne wiatry, które sprawiają, że lądowanie jest niemożliwe.
Pomimo tego udało nam się desantować na północy i odwiedzić norweską stację meteo oraz eksplorować przepiękne, wysoki klify położone na południowo-zachodniej części wysp, w tym słynną i unikatową skałę Sylen.