Na początku mojego pierwszego rejsu pomyślałem: co ja tu robię? Ale szybko poznałem Marka bliżej, świetny człowiek, świetny kapitan. Zaszczepił we mnie swoją pasję. Za mną już kilka wspólnych rejsów, Zawsze wszystko było tak, jak powinno. Bezpieczeństwo i przygoda, doskonale połączone.