W dniach 9-11.04 oraz 16-18.04 odbyły się w Świnoujściu kolejne edycje kultowego już kursu manewrowania jachtem w porcie. Jak zwykle było bardzo intensywnie, mocno praktycznie, a uczestnicy wyjechali bardzo zadowoleni.
Kurs był prowadzony przez naszych kapitanów: Marka Rajtara i Macieja Hejnę.
Port jachtowy w Świnoujściu po raz kolejny gościł naszą ekipę prowadzącą kurs Markowe Manewry. Ze względu na duże zainteresowanie kolejny raz zostały przeprowadzone dwa szkolenia w tygodniowym odstępie.
Program kursu jest bardzo intensywny, zajęcia praktyczne trwają do późnych godzin nocnych. Suchej teorii jest niewiele, a wiedza przekazywana jest w trakcie ćwiczeń. Zrozumienie, zastosowanie wiedzy w praktyce i ćwiczenia. Szkolenie prowadzone jest przez dwóch doświadczonych kapitanów na dwóch jachtach, a uczestnicy mogą dzięki temu bardziej skorzystać. Siłą naszego kursu jest różnorodność ćwiczonych manewrów.
W trakcie obu kursów dopisała nam pogoda. Było dość wietrznie, dzięki czemu można było trenować w trudniejszych warunkach, takich jakie są utrapieniem początkujących kapitanów w trakcie ich pierwszych manewrów na czarterowanych jachtach. Dużo było trudnego pływania rufą, wpływania w ciasne miejsca, radzenia sobie w sytuacjach awaryjnych oraz niestandardowych manewrów pozwalających wyjść z opresji.
Wypowiedzi uczestników tegorocznych Markowych Manewrów.
Rafał: Są w życiu wydarzenia, na które warto czekać. Są też takie, które warto powtarzać. Po weekendzie spędzonym na Markowych Manewrach jestem przekonany, że będzie mi dane jeszcze kiedyś stanąć na pokładzie jachtu Kapitanów – Marka Rajtara i Macieja Hejny. Ich wiedza i umiejętności z każdą wypływaną godziną i z każdym wykonanym manewrem budziły mój coraz większy podziw. Wiedza jest wartością bezcenną. Zwłaszcza ta przekazana przez doświadczonych ludzi morza. Ich spokój i cierpliwość zasługują na uznanie. Dziękuję Wam Panowie. To był wyjątkowy czas.
Łukasz: Bardzo podobała mi się formuła szkolenia: dwa jachty, dwóch kapitanów. Dwa jachty, przez co można było pływać jednostkami o różnych wielkościach i właściwościach nautycznych. Dwóch kapitanów, którzy pokazywali różne pomysły na ten sam manewr. Pełna profeska, ogromna wiedza, doświadczenie i przede wszystkim wielki spokój podczas manewrowania okraszony dużą dawką humoru. Polecam wszystkim, którzy mają obawy przed samodzielnym manewrowaniem – po tym kursie jeżeli nie znikną one całkowicie to na pewno zmaleją do bardzo niskiego poziomu!
Wojtek: Markowe Manewry to przede wszystkim pełna otwartość i dyspozycyjność prowadzących – zarówno Marek, jak i Maciek cierpliwie odpowiadali na każde pytanie, tłumaczyli manewr i komentowali co i jak zostało zrobione (lub nie zostało :)).
Dla mnie największym zaskoczeniem na plus było to, że kurs był naprawdę intensywny – pływaliśmy dosłownie od rana do nocy, przećwiczyliśmy praktycznie każdy rodzaj podejścia. 100% konkretu.
Super sprawą jest też to, że pływamy na 2 różnych jednostkach o różnych własnościach i z różnymi kapitanami – można było zauważyć różne style.
Na koniec, kursu Maciek zapytał mnie co można poprawić w kursie… no i miałem problem, bo nie bardzo wiedziałem co tu zmienić Bardzo możliwe, że za rok też się pojawię 🙂 naprawdę świetny czas!
Galeria zdjęć z Markowych Manewrów 2021